Niespokojny wieczór w bloku przy ul. Serbinowskiej w Kaliszu. W jednym z mieszkań w łazience, gdzie znajdował się piecyk typu junkers, włączyła się czujka gazu. Do zdarzenia doszło we wtorek przed 22-gą.

"Urządzenia wielogazowe wykazały zagrożenie na poziomie 30 ppm'ów. Strażacy sprawdzili pozostałe pomieszczenia budynku i okazało się, że we wszystkich pomieszczeniach, w którym znajdował się piecyk gazowy typu junkers, czujniki wykazywały zagrożenie na poziomie 10-30 ppm'ów. Stężenie tego gazu zagrażało życiu osób przebywających w tych pomieszczeniach" - powiedział radiuCENTRUM mł. bryg. Radosław Marek, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.

na fot.: mł. bryg. Radosław Marek / oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej

Prawdopodobna przyczyną wystąpienia tlenku węgla były uszkodzone piecyki gazowe lub nieprawidłowe odpływy w przewodach kominowych albo wentylacyjnych.

Na miejsce przyjechał administrator budynku, które zdecydował odłączyć dopływ gazu w całym bloku do czasu naprawy usterki. Pożarnicy przewietrzyli pomieszczenia i ponownie zbadali czujnikiem poziom gazu.

W akcji brało udział 14 strażaków z PSP w Kaliszu.