9 minut i 30 sekund. Tyle średnio zajmuje policjantom z całej Wielkopolski dotarcie do najgroźniejszych zdarzeń. W Kaliszu jest nieco gorzej, bo 10 minut i 14 sekund. Z udziałem zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu insp. Romana Kustera odbyła się odprawa roczna kaliskiej policji poświęcona ocenie stanu bezpieczeństwa na terenie miasta i powiatu za 2018 rok. Do najważniejszych sukcesów wojewódzki komendant zaliczył sprawne ustalanie sprawców morderstw oraz spadek śmiertelnych wypadków drogowych. W minionym roku na wielkopolskich drogach zginęło 261 osób. To o 34 ofiar mniej.

"Osiągamy bardzo dobre wyniki wykrywcze. Jeśli dochodzi do zdarzenia kryminalnego, to wielkopolska policja, ale także kaliski garnizon ma bardzo dobre wyniki. Mamy to przeświadczenie, że jako policja mamy duże zaufanie ze strony społeczeństwa. To wynika m.in. z tego, że jesteśmy przede wszystkim sprawni jako instytucja i bardzo szybko reagujemy na zdarzenia" - powiedział radiuCENTRUM insp. Roman Kuster, zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu.

na fot.: insp. Roman Kuster / zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu

Szef wielkopolskich policjantów podkreślił, że najważniejsze wyzwania na 2018 rok to utrzymanie wysokiego poziomu efektywności i skuteczności policji. W tym roku skupią się na poprawie w wykrywaniu przestępców gospodarczych oraz narkotykowych.