Wtorkowe opady śniegu wywołały fale niezadowolenia wśród mieszkańców Pleszewa. Na portalach społecznościowych kierowcy pisali o nieodśnieżonych głównych ulicach miasta Pleszewa. Zdjęcia zasypanych ulic pokazywały się jeszcze przed godziną 18.00. W środę władze miasta zwołały konferencję prasową w tej sprawie.

Po raz kolejny zastępca burmistrza Pleszewa Arkadiusz Ptak tłumaczył, że główne ulice czyli Kaliska, Sienkiewicza, Poznańska, Prokopowska, Podgórna są w zarządzie powiatu pleszewskiego i to starosta pleszewski decyduje, kiedy drogowcy mają na drogi wyjechać. Ptak zapewnił, że ulice należące do miasta ( Rynek, Wyspiańskiego, Kaczyńskiego) były odśnieżone i posypane po godzinie 13:00. Tymczasem starosta pleszewski Maciej Wasielewski potwierdził radiuCENTRUM, że zlecił odśnieżanie i posypywanie ulic powiatowych ok. godziny 18:00, kiedy według prognozy pogody, miały ustać opady śniegu. "Nie możemy uruchamiać akcji, kiedy jeszcze pada śnieg", bo to zdaniem starosty byłoby "marnowaniem publicznych pieniędzy". We wtorek policja pleszewska była wzywana do 7 kolizji. Wszystkie miały miejsce na drogach powiatowych. Ciekawe, do kogo właściciele aut pójdą po odszkodowanie?

na fot. od lewej: Artur Kulas / dyrektor Przedsiębiorstwa Komunalnego w Pleszewie, Roman Łukasik / naczelnik wydz. spraw komunalnych UMiG Pleszew

na fot. droga powiatowa / Aleksandra Kowańska