Pamiętamy o Rifie

To już 22 lata. 6 czerwca przypada kolejna rocznica feralnego wypadku Rifa Saitgariejewa. Rosyjski żużlowiec, który był ulubieńcem ostrowskich kibiców zmarł w szpitalu 12 dni później. Warto w tym dniu przypomnieć o "Tatarskiej Strzale".

Rif Saitgariejew pojawił się w Ostrowie w 1994 roku. Wówczas mało znany Rosjanin szybko stał się ulubieńcem kibiców. Imponował walecznością na torze. Młodsi kibice "Tatarską Strzałę" znają tylko z opowiadań. Ci, którzy widzieli na żywo Rifa, ze łzami w oczach wspominają nieodżałowanego żużlowca. Ktoś, kiedyś zapytał, kim właściwie dla ostrowskich kibiców był Rif Saitgariejew? Pokazałem wówczas statystyczne osiągnięcia Rosjanina ze startów w barwach Iskry Ostrów. Więcej pytań nie było. Cyfry mówiły wszystko. Rif był nie tylko fantastycznym żużlowcem, ale także wspaniałym człowiekiem. Po jego śmierci płakali wszyscy. Ci, którzy znali go bliżej, bo w tym środowisku znalazł wielu przyjaciół, ale także zwykli kibice. Dzień 6 czerwca 1996 roku zapisał się w historii ostrowskiego żużla czarnymi zgłoskami. Minęły długie 22 lata, a pamięć o Rifie jest wciąż żywa. Takiego żużlowca nie da się bowiem zapomnieć. I tak jak głosi napis na pamiątkowej tablicy: W historii było wielu... On był ponad wszystkimi...


na fot: Ostrowscy kibice każdego roku pamiętają o Rifie Saitgariejewie

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).