Rzucił dychę

W Ostrowie niechciany, w Wieluniu uwielbiany - mowa o skrzydłowym MKS-u Pawle Dutkiewiczu, który po tym jak w poprzednim sezonie został królem strzelców grupy A I ligi, teraz bryluje na boiskach grupy B. W meczu przeciwko swojej byłej drużynie, Ostrovii rzucił aż 10 bramek. Po spotkaniu nie był jednak zadowolony, bo jego zespół przegrał w Ostrowie 28:29. "Szkoda, bo bardzo zależało mi na tym zwycięstwie" - powiedział radiuCENTRUM Paweł Dutkiewicz.

"Boli ta porażka, zwłaszcza, że większą część meczu prowadziliśmy. Niestety, trochę złych decyzji w ataku, niewykorzystane sytuacje i brakło nam tej jednej bramki. Nie chcę krytykować sędziów, bo nigdy tego nie robię. Staram się bardziej w nas szukać błędów. Zagraliśmy jednak bardzo dobry mecz. Walczyliśmy i pokazaliśmy charakter. Niestety, przegraliśmy. Nie chodziło mi o udowadnianie czegokolwiek chłopakom z Ostrovii. Zależało mi tylko, by pokazać jednej osobie, która powiedziała, że w moje miejsce za te pieniądze ściągnie sobie trzech takich zawodników. Jakoś do dzisiaj tych zawodników w Ostrovii nie ma. Nie chcę mówić nazwiskami. Ta osoba wie doskonale, kogo mam na myśli" - powiedział radiuCENTRUM Paweł Dutkiewicz.

na fot: Paweł Dutkiewicz / MKS Wieluń

W Wieluniu gra także młodszy brat Pawła Dutkiewicza, Krzysztof.

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).