Wyjazdowym meczem w Gorzowie ze Stalą sezon 2019/2020 inaugurują w sobotę o 16:00 piłkarze ręczni KPR Ostrovia. Biało-czerwoni do nowych rozgrywek przystąpią w bardzo podobnym składzie jak w poprzednim sezonie. Większość zawodników została. Do składu wprowadzana ma być utalentowana młodzież. Zmienili się za to trenerzy. Po czterech latach przerwy wraca ostrowska myśl szkoleniowa - wspólnie zespół poprowadzą Maciej Nowakowski i Rafał Stempniak. W rozmowie z radiemCENTRUM podkreślają, że ich zespół powalczy w Gorzowie, a na inaugurację często padają zaskakuje wyniki:

"Kibice na pewno mogą spodziewać się walki z naszej strony. Jedziemy do Gorzowa walczyć. To gorący teren. Nowy zespół w naszej grupie, więc jest też jakaś niewiadoma. Na pewno oni są faworytem. Jedziemy walczyć o dobry wynik. Na pewno nie zagrają Michał Bałwas i Szymon Wojciechowski, bo są kontuzjowani. To są zawodnicy z tej samej pozycji, więc jesteśmy trochę osłabieni" - powiedział radiuCENTRUM Maciej Nowakowski:

"Dla mnie inauguracja to zawsze wielka niewiadoma. Sam jestem ciekaw, jak wystąpimy na tle zespołu, który jest kandydatem do awansu. W przeszłości zdarzało mi się już w pierwszej kolejce wygrywać - zarówno z faworytem ligi, jak i doznawać porażki z teoretycznie niżej notowanym rywalem" - powiedział radiuCENTRUM Rafał Stempniak.

Dodajmy, do drużyny przed sezonem dołączył Michał Bałwas, który jednak z powodu kontuzji w pierwszych kolejkach nie zagra.