Po tym jak BM Slam Stal Ostrów zrobiła rewolucję w składzie, zwalniając graczy amerykańskich, którzy nie spełnili oczekiwań, rozpoczęto szukanie nowych koszykarzy zagranicznych. Zawodników wybiera nowy trener, Łukasz Majewski. Nie jest to łatwe, bowiem nie dość, że trzeba się obracać w określonych ramach budżetowych, to na dodatek za licencję kolejnych obcokrajowców w PLK trzeba słono płacić. Stąd też – jak wyjaśnia radiuCENTRUM – Bartosz Karasiński, prezes klubu, nie ma miejsca na jakąkolwiek pomyłkę w selekcji:

"Cel jest taki, żeby ci zawodnicy, którzy mają dołączyć do drużyny, byli w Ostrowie w poniedziałek, a najpóźniej we wtorek. Poszukiwania i intensywne rozmowy trwają od kilku dni. Mając na uwadze to, jakie są koszty związane z wykupem licencji, trzeba ograniczyć do minimum pole do popełnienia błędu. Chcemy jak najlepiej wybrać, żeby nie powtórzyło się to, co miało miejsce latem, kiedy tę drużynę budował Jacek Winnicki" - powiedział radiuCENTRUM Bartosz Karasiński.

Do zespołu ma dołączyć jeszcze dwóch, maksymalnie trzech zawodników. Z obcokrajowców, których wyselekcjonował były już trener, Jacek Winnicki w Ostrowie zostało tylko dwóch: Paulius Dambrauskas i Nikola Jevtović.