Kultura wyszła na ulicę. W ostatni weekend wakacji artyści różnych profesji spotkali się na kaliskim Głównym Rynku, aby zaprezentować swoją sztukę podczas Dni Kultury Ulicznej. "Największym zainteresowaniem uczestników cieszył się spektakl Kliniki Lalek z Wolimierza, czyli jedyny w Polsce cyrk bez przemocy" - powiedziała Radiu Centrum Katarzyna Guzowska-Lelental ze Stowarzyszenia Bank Energii Kulturalno – Artystycznej:

"Wiadomo, że bardzo podobały się wielkie kukły z Kliniki Lalek, czyli słoń, żyrafa, lew. Ale było dużo więcej atrakcji m.in. bańki mydlane, nauka żonglerki, parkourowcy z bieżnią do skoków. Dzieci cały czas korzystały również ze ścianki wspinaczkowej ustawionej na Rynku. Wydaje mi się, że taką ideę trzeba kontynuować, ponieważ za jakiś czas to się przyjmie i będzie można zorganizować takie wydarzenie w jeszcze większej formie."

Dwudniowa impreza adresowana była zarówno dla młodszych jak i starszych uczestników. Jak przyznają organizatorzy, frekwencja była bardzo zadowalająca. Szacunkowo w wydarzeniach mogło uczestniczyć łącznie około 1000 osób.