W sobotę na kaliskiej scenie wybrzmiały pierwsze brawa tegorocznego święta teatru. Miłośnicy Melpomeny nie tradycyjnie w maju, a we wrześniu uczestniczą w jubileuszowych, 60. Kaliskich Spotkaniach Teatralnch Festiwalu Sztuki Aktorskiej:

"Bardzo się cieszę, że w tych niezwykłych okolicznościach - choć planując ten festiwal myślałem, że ich niezwykłość będzie głównie na czym innym polegała - ale w tych właśnie niezwykłych okolicznościach jesteście państwo wszyscy z nami. Wasza obecność i to, że jesteśmy tu wszyscy razem, że możemy inaugurować i mam nadzieję, że bez przeszkód i płynnie dotrwamy do końca, będzie naszym małym, a może nawet wielkim kaliskim zwycięstwem oraz zwycięstwem teatru i sztuki" - powiedział Bartosz Zaczykiewicz, dyrektor Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego.

Festiwal otworzył Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie spektaklem Agnieszki Glińskiej "Panny z Wilka" według opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza. Oryginalna interpretacja wprawiła publiczność w świetny nastrój, którego nie zmieniły nawet obowiązujące obostrzenia. Widzowie podzielili się wrażeniami z radiemCENTRUM:

"Mam wrażenie, że pandemia wzmocniła nasze doznania artystyczne, ponieważ przez kilka ostatnich miesięcy byliśmy wprost złaknieni kultury i na spotkania teatralne czekaliśmy chyba jeszcze bardziej, niż w tym czasie majowym. Bardzo się cieszę, że w ogóle się odbyły, tym bardziej że są jubileuszowe.
Nareszcie! Jesteśmy na wszystkich spotkaniach i na wszystkich premierach. Bardzo brakowało nam teatru. Aktorom też są potrzebni ludzie. Wierzę, że to się wszystko skończy."

Swoje najciekawsze przedstawienia pod ocenę jurorów 60. edycji festiwalu wystawią teatry z Warszawy, Krakowa, Gdańska, Słupska, Katowic, Legnicy i Kalisza. Dla widzów przygotowano spotkania z aktorami, koncerty, wystawy, a nawet konkurs z wiedzy o KST. Festiwal potrwa do 26 września.

Partnerem medialnym tego wydarzenia jest radioCENTRUM.