Czterotomowa włoska powieść Eleny Ferrante była kanwą przedstawienia pt. "Genialna przyjaciółka", którą wczoraj (w czwartek) obejrzeli widzowie 58. Kaliskich Spotkań Teatralnych. Reżyserka Weronika Szczawińska powiedziała radiuCENTRUM, że spektakl m.in. "pozwala spojrzeć na klasyczne tematy europejskiej sztuki – jak dojrzewanie, formowanie artysty, kształtowanie społecznej świadomości – z perspektywy radykalnie kobiecej zrywającej z idealizacją na rzecz bezlitosnej introspekcji."

na fot.: scena ze spektaklu "Genialna przyjaciółka" /Teatr Współxczeny im. E. Wiercińskiego we Wrocławiu

"Nas trochę w punkcie wyjścia nie obchodziła narracja i historia, dlatego, że uważam, że moim obowiązkiem jako reżyserki jest zaproponowanie widzom czegoś innego, niż literatura. Interesowało nas takie potrzaskane zwierciadło tego świata, świata głównej bohaterki. Skaczemy dosyć szleńczo po tych różnych epokach życia jednej osoby, bo być może bardziej nas interesowały sytuacje i tematy, niż ta opowieść, gdyż teatr jest bardziej rzeczą sytuacyjną, niż opowieściową."

Przedstawienie pokazał Wrocławski Teatr Współczesny im. Edmunda Wiercińskiego.
Partnerem medialnym KST Festiwalu Sztuki Aktorskiej jest radioCENTRUM.