Prapremiera spektaklu Mewa według Antoniego Czechowa w znakomitym wykonaniu teatru Woskresinnia z Lwowa zakończyła 22 Międzynarodowy Festiwal Artystycznych Działań Ulicznych La Strada w Kaliszu.

Od piątku do niedzieli w ramach trzydniowego święta ulicznego teatru odbyło się ponad 20 wydarzeń: spektakli, powarsztatowych prezentacji w ramach trzeciej edycji projektu Brama do La Strady i koncert grupy Fisz Emade Tworzywo.

Jak podkreślił Radiu Centrum dyrektor artystyczny festiwalu Andrzej Tylczyński właśnie ta różnorodność form, ale też udział najlepszych teatrów ulicznych, to największe atuty La Strady:

"La Strada to szczudlarze, kolorowe postacie, ognie, maski, ale też poezja na ulicy jtak ak Teatr Snów z Gdańska, czy ogromne widowska typlu "Ślepcy" krakowskiego Teatru KTO, czy premiery czyli Mewa Teatru Woskresinnia. Bardzo się cieszymy, że kaliszanie znają nasz festiwal, utożsamiają z nim samo hasło La Strada. Z drugiej strony w środowisku artystycznym nasza La Strada należy najważniejszych i najbardziej liczących się festiwali działań ulicznych w Polsce".

Obok koncertu Fisz Emade Tworzywo największa publiczność oklaskiwała przedstawienie "Ślepcy" teatru K.T.O z Krakowa, oraz niezwykle widowiskowy spektakl Baletu Dworskiego Cracovia Danza z barokowymi tańcami aktorów w fantastycznych kostiumach, przedstawiających elementy serwisu do kawy.

Na setną rocznicę ogłoszenie "teorii względności" spektakl o geniuszu Alberta Einsteina przygotował Teatr Nikoli z Krakowa. Nie zabrakło też propozycji dla najmłodszych m.in. Podróżujących klaunów ze słowackiego Thalia Teatrio czy sympatycznego misia Tymoteusza ze Zdrojowego Teatru Animacji.

Przez dwa dni efekty międzynarodowych warsztatów prezentowało również ponad 50 młodych artystów z krajów grupy wyszehradzkiej z Węgier, Słowacji, Czech i Polski.

Fot: Sergiusz Różański, Robert Kuciński.