Wspomnienia z minionego stulecia, muzyka jazzowa, fotografia, podróże i samochody – pod takimi hasłami przebiegło czwartkowe spotkanie z Andrzejem Dąbrowskim w Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu. Wydarzenie powiązane zostało z 45. Międzynarodowym Festiwalem Pianistów Jazzowych Kalisz 2018, który rozpoczyna się w piątek. Znany perkusista i wokalista jazzowy opowiadał m.in. o początkach swojej przygody z jazzem, którą zaczynał u boku pianisty i kompozytora Andrzeja Kurylewicza.

na fot. od lewej: Andrzej Dąbrowski / perkusista, wokalista jazzowy, Jan Cegiełka / dziennikarz muzyczny

„Zagraliśmy w pewnym momencie razem i potem zaproponował mi współpracę w jego trio z Wandą Warską. Współpracowaliśmy ponad 2 lata w tym składzie i byliśmy razem na Jazz Jamboree w Warszawie. Następnie to się rozbudowało o Ptaszyna Wróblewskiego, który z kolei stworzył Polish Jazz Quartet, z którym w zasadzie zaliczyłem najpiękniejsze lata mojego życia jazzowego" - mówił na spotkaniu Andrzej Dąbrowski.

Podczas swoich koncertowych podróży po Polsce i całym świecie często fotografował innych muzyków na scenie. I tak przez lata uzbierały się setki negatywów, z których powstał czarno-biały album " Andrzej Dabrowski Fotojazz", prezentujący 100 zdjęć jego autorstwa, wydany przez Stowarzyszenie Autorów ZAiKS z okazji tegorocznego jubileuszu 100-lecia istnienia tej organizacji.

„Ten album to też przypadek. Ja nie przypuszczałem, że robiąc te zdjęcia różnych muzyków już nieżyjących, i na Kalatówkach i w dawnych czasach, że to nabrało takiej wartości. Zaczęło się od tego, że kiedyś będąc w ZAiKS-ie miałem przy sobie kilkanaście takich zdjęć i pokazałem je prezesowi, który jest fotografikiem. To się na tyle spodobało, że wydano mi album” - dodał Dabrowski.

Tymczasem kilkadziesiąt zdjęć Andrzeja Dąbrowskiego zebranych na wystawie „Twarze świata jazzu” można oglądać do 16 grudnia w Galerii W Hallu Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu. Rozmowę z artystą poprowadził dziennikarz muzyczny Jan Cegiełka, a wieczór dopełnił występ Kwintetu Henryka Siudy.