Kaliszanka Agnieszka Wiatrowska przygotowuje się do wydania kontynuacji powieści "Signum Sanguinem" (pierwszy tom nosił podtytuł "Mrok"). Warunkiem jej ukazania się jest zebranie pieniędzy - autorka chce to zrobić w ramach projektu crowdfundingowego. Szczegóły projektu TUTAJ.

"'Signum Sanguinem', to połączenie thrillera fantastyki i parapsychologii. To wiele gatunków. Pomysł wziął się z mojej wielkiej fascynacji etymologią imion, czyli ich pochodzeniem i parapsychologią. Mamy w 'Signum...' bohaterów, których życie wiąże ze sobą, chociaż oni nie zdają sobie z tego sprawy. Liderem grupy jest Kamil, który ma dziwną obsesję na punkcie głównej postaci i chce o niej wiedzieć jak najwięcej, co wyraźnie zakłóca prowadzenie śledztwa. Sercem grupy jest Eli (Eliasz), zdolny odczytywać ludzkie intencje; pojawia się też rodzeństwo. To Aggie i Maks, no i Jojo, który jest trzonem i mózgiem całego zespołu. W drugim tomie pojawi się wiele zaskakujących zmian i tak samo, niespodziewanie zniknie nagle Jojo" - powiedziała Radiu Centrum autorka:

"Spotkałam się już z pierwszymi recenzjami, które są bardzo pozytywne. Wielu ludzi pisze, że pewnych rzeczy nie rozumie... Dowiedziałam się że 'Signum...' jest książką, którą trzeba przeczytać dwa razy. Jedna z o statnich recenzentek czytała 'Signum' właśnie dwa razy i mówiła, że dostrzegła w nim rzeczy, których na pierwszy rzut oka nie widać. Nie widziała na przykład połaczeń pomiedzy Auditum a Kaliszem.
Więzienie, w którym przebywa ojciec Jojo - Andrzej Zimmermann to jest tak naprawdę wiezienie kaliskie, które jeszcze w tamtym okresie było czynne.
Wiele wspomnianych w książce okolic można odnaleźć również w naszym rodzinnym miescie, dlatego ta książka jest tak bardzo powiązana z Kaliszem i sami bohaterowie również".

na fot.: Agnieszka Wiatrowska / autorka "Signum Sanguinem. Mrok"

Książka to tylko pozornie prosty schemat zdarzeń...
Oto tajemnicza śmierć staje się punktem wyjścia do szeregu kompozycyjnych niejasności - zagadką pozostają bohaterowie, ich wzajemne powiązania, które temu zamętowi nadają charkter piętrzących się i niekończących niedopowiedzeń, sytuacji niewyjaśnionych, wręcz niezmierzających do jakiegoś zamknięcia. A przy tym pełnych grozy i mrocznych zakamarków. Jest więc w "Signum..." coś z powieści gotyckiej, kryminału i egzotyki zarazem.

Ten chaos w planie powieściowej fabuły jest efektem co najmniej zamierzonym, bo w wirze przypadkowości i nieprzewidywalnych następstw zaskakiwany co chwila musi być przecież czytelnik. To on z mozołem brnie przez kolejne strony wydarzeń, których nie wiążą ze sobą ani przyczyna, ani skutek.

Bohaterowie pojawiają się i znikają - bez uzasadnienia i konsekwencji... Na pewno kluczowymi postaciami w książce są Jojo Kamil i Eliasz, którzy stają się inspiracją dla pokolenia nastolatków.
Mocnym atutem powieści jest jej lekki, nośny styl. Język niezwykle barwny i przystępny okraszają skrzydlate myśli, których sentencjonalny charakter czyni z "Signum Sanguinem" rodzaj przewodnika, drogowskazu na wielu życiowych rozdrożach.

Rozdziały to na ogół krótkie, a nawet samodzielne całostki, Stąd łatwo w tym czytaniu zatrzymać się, a lekturę nawet przerwać. Mamy też porządne ilustracje podnoszące walory estetyczne książki.

Oto jedna z opinii wyrażonych o książce: "'Signum Sanguinem. Mrok' nie jest może idealny, ale na pewno trzeba mu dać szansę. Pomimo pewnych zakłóceń w fabule i lekkiego chaosu, jest ciekawie poprowadzony. Fantastyka z nutką grozy - to chyba najlepiej podsumowywałoby tę powieść".

Autorka jest studentką UAM w Poznaniu, uwielbia muzykę irlandzką, jest miłośniczką baśniowych obrazów Studia Ghibli i Madhouse, zagadnień prawa oraz psychologii. Najchętniej życie pokonałaby pieszo, ale na tej drodze obowiązkowo muszą stanąć góry. Gdy tylko pozwala na to czas, szkicuje i zajmuje się grafiką komputerową.
Z pasji do pisania narodziła się powieść "Signum Sanguinem. Mrok" Agnieszki Wiatrowskiej.

Wiadomo już, że wielu czytelników pierwszego tomu nie wyobraża sobie, by "Mrok" miał temat wyczerpać.

A wszelkie informacje zainteresowani znajdą też na facebookowym fanpage'u autorki publikującej pod pseudonimem Evanna Shamrock (TUTAJ). Partnerem medialnym tego przedsięwzięcia jest Radio Centrum.