Monumentalne widowiska plenerowe, adaptacje znanych utworów literackich, spektakle familijne, te tworzone wraz z widzami, wreszcie koncerty łączące tradycyjne style z nowoczesnym brzmieniem. Bardzo różnorodny program miała tegoroczna La Strada. 29. edycja Festiwalu Artystycznych Działań Ulicznych odbywała się od piątku do niedzieli na polanie przy rzeźbie "Spoczywająca" i placu Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu. Każde z blisko 20-tu wydarzeń przyciągnęło liczne grupy miłośników teatru w plenerze. Mówi radiuCENTRUM Katarzyna Guzowska - Lelental, dyrektor festiwalu:

"Starałam się tak dobrać program, żeby każda propozycja naprawdę była inna, z innej bajki. Każdy spektakl czy koncert zgodnie z myślą przewodnią "Język teatru" mówił innym artystycznym językiem. Bardzo ważna była też dla mnie forma, począwszy od scenografii, ale też środków przekazu i przede wszystkim gra aktorska. No i chyba pierwszy raz od wielu, wielu lat dopisała nam świetna pogoda, ponieważ przez trzy dni nie spadła nawet kropla deszczu".

na fot.: Katarzyna Guzowska - Lelental/ dyrektor artystyczny festiwalu

W tegorocznym festiwalu znalazło się wiele propozycji dla najmłodszych. Całe rodziny oglądały "Podróże dookoła świata" i "Morskie opowieści" Teatru Łata wraz z aktorami Teatru Impro z Łodzi stworzyły bajkę nie tylko dla dzieci, i bardzo żywiołowo reagowały na cyrkowo-teatralny spektakl Piny Polar, która do swojej zabawy namówiła nie tylko najmłodszych:

"Teatr uliczny ma to do siebie, że buduje taką wspólnotę, integruje ludzi, a zwłaszcza śmiech i klaunada, którą ja się zajmuję. Jestem zachwycona, że kaliska publiczność reagowała tak otwarcie i żywiołowo. Przyjechałam do Kalisza z Portugalii, a mój spektakl "W stronę niebezpieczeństwa" jest pełen akcji, akrobatyki, żonglerki, klaunady i niespodzianek".

Dla starszych widzów znane teatry uliczne przywiozły swoje najnowsze premiery m.in. krakowski Teatr Nikoli zaprezentował sztukę "Biedni ludzie", a Teatr Biuro Podróży z Poznania zachwycił widzów adaptacją "Eurydyki" nawiązującej do pandemicznych doświadczeń. Zwieńczeniem La Strady był widowiskowy pokaz tańca z ogniem w stylu amerykańskich lat 20-tych oparty na motywach filmu "The great Gatsby".