Lenin nie mieści się w drzwiach

Magdalena Wojciechowska - Radio CentrumPrzez 34 lata Jarociński Ośrodek Kultury ukrywał w swoich czeluściach bolszewicką pamiątkę słusznych rozmiarów. Okazał się nią gigantyczny portret Włodzimierza Iljicza Lenina, który dopiero podczas generalnego remontu obiektu ujrzał światło dzienne. Przez ostatnie lata był głęboko schowany za główną sceną ośrodka. Nijak nie można go było jednak wynieść z budynku, bo utrudniały to zbyt wąskie drzwi wejściowe i jakakolwiek próba przetransportowania dzieła mogła się zakończyć jego zniszczeniem.Teraz stoi samotnie na korytarzu i czeka na przeprowadzkę, która mają mu ułatwić nowe drzwi. Do tej pory nikt jeszcze nie pokusił się o zmierzenie obrazu jarocińskiej artystki, który najprawdopodobniej powstał w 1976 roku i od razu zagościł w JOK-u. "Na oko" może mieć około 4 metrów wysokości i 3 metry szerokości. Prawdopodobnie portret wykonany zgodnie z ówczesnymi trendami politycznymi trafi na jakąś aukcję, która ucieszy koneserów zbierających pamiątki z epoki komunizmu.

wojciechowskaatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).