"Sekrety Wielkopolski" - to książka, napisana przez Lucjana Morosa, historyka i archiwistę. Opisuje ona najciekawsze postacie, wydarzenia i miejsca z całej Wielkopolski. Książka składa się z 33 rozdziałów, które w lekki i ciekawy sposób opowiadają najciekawsze historie dot. naszego regionu.

"Książka ukazała się w ramach serii "Sekrety", wymyślonej i wydawanej przez Dom Wydawniczy Księży Młyn z Łodzi. Ta seria rządzi się pewnymi prawami - zasadą jest, że powinna opowiadać historie mało znane, a sama opowieść powinna być wartka i wciągająca dla czytelnika. Warto dodać, że w Sekretach jest granica czasowa, obowiązująca autorów - w książkach opisują wydarzenia sięgające najdalej XIX wiek. Nie znajdziemy więc tutaj na przykład tajemnic pierwszych Piastów. Są za to niesamowite sekrety z okresu II RP czy PRL-u. Pomysł opierał się na założeniu, że mają być to mało znane fakty z historii różnych miast i regionów. W dodatku tak opisane, by wciągnąć i zainteresować czytelnika. W trakcie lektury nie powinien on czuć się jak na lekcji historii, bardziej jak na fascynującym wykładzie prowadzonym przez pasjonata tego przedmiotu. Natomiast mogę się pochwalić, że pomysł na sekrety Wielkopolski jest całkowicie mój" - powiedział radiuCENTRUM Lucjan Moros.

Książka ta jest skierowana zarówno do pasjonatów historii, jak i osób, które dopiero chcą poznać przeszłość Wielkopolski i ciekawostki z nią związane.

"Sekrety Wielkopolski są dla każdego, kto lubi historię i jest jej ciekaw. Myślę, że pasjonaci historii lokalnej, nawet jeśli znają ją bardzo dobrze, to i tak znajdą w Sekretach coś nowego. Jedną z takich mało znanych opowieści jest historia głodomorów, czyli osób, które w okresie II Rzeczypospolitej zajmowały się publicznymi głodówkami, zyskując sławę i pieniądze. Takie osoby były zamykane bez pożywienia na wiele dni w szklanych klatkach lub trumnach, a publiczność za odpowiednią opłatą oglądała to swoiste reality show. Jeden z takich głodomorów o pseudonimie "Kuroki", był wielką atrakcją w Ostrowie Wielkopolskim w 1927 roku. Tamtejsza gazeta, czyli Orędownik Ostrowski reklamował jego występ na pierwszej stronie".

Poza wspomnianym wątkiem głodomora Kurokiego, ostrowian z pewnością ucieszy rozdział o Republice Ostrowskiej czy Krzysztofie Komedzie. Mieszkańcy Kalisza poznają historię najbardziej rozchwytywanych zabawek XIX w., czyli lalek z fabryki Adama Szrajera.