Zawodnik MMA odpowie za brutalne pobicie przed pubem w Jarocinie. Zdarzenie miało miejsce 21 lipca ubiegłego roku, ale dopiero teraz zatrzymano 26-letniego obywatel Białorusi i postawiono mu zarzuty.

„Na podstawie dotychczas poczynionych ustaleń, w tym zapisów monitoringu, jak również zeznań świadków, prokurator zarzucił 26-latkowi, że zadając pokrzywdzonemu uderzenia rękoma w okolice głowy, spowodował u niego ciężkie obrażenia ciała. Jak wskazali biegli z zakresu medycyny sądowej, miały one postać choroby realnie zagrażającej życiu. W sprawie ustalono także, iż podejrzany do niedawna aktywnie trenował sztuki walki, jak również uczestniczył w ogólnopolskich turniejach mieszanych sztuk walki. Zarzucany podejrzanemu czyn stanowi zbrodnię"- powiedział radiuCENTRUM prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

na fot.: prokurator Maciej Meler

Mężczyźnie grozi od 3 do 20 lat. Zatrzymany Białorusin nie przyznał się do winy i przedstawił swoją wersję wydarzeń, która według prokuratora prowadzącego postępowanie jest sprzeczna z ustaleniami śledczych. Na podstawie zebranych dowodów Sąd rejonowy w Jarocinie zastosował wobec 26-latka trzymiesięczny areszt tymczasowy.