Strażacy z regionu pojechali, by pomóc na południu kraju w walce ze skutkami powodzi. Do Kłodzka wyjechały w niedzielę m.in. zastępy z Jarocina, Wrześni, i Kalisza, a także Wielkopolska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza z Ostrowa do Bystrzycy Kłodzkiej.

"Komendant Wojewódzki przysłał dyspozycje odnośnie wyjazdu sekcji typu E, jest to sekcja sformowana z agregatami wysokiej mocy. Sekcja ta punkt koncentracji miała na terenie KM PSP w Kaliszu. Na miejscu będzie dysponowana według potrzeb na terenie powiatu kłodzkiego. Z kaliskiego punktu koncentracji wyjechało sześciu 6 strażaków, 3 agregaty, dwa zastępy GBA i samochód typu transporter” - powiedział radiuCENTRUM st.kpt. Damian Knop, zastępca komendanta PSP w Kaliszu.

Sytuacja w Kłodzku jest dramatyczna, miasto znalazło się pod wodą, mieszkańcy są ewakuowani, stan Nysy Kłodzkiej jest wyższy niż podczas powodzi w 1997 r.

na fot.: kaliscy strażacy już pracują na południu naszego kraju. Zastęp z JRG 1 Kalisz z agregatem zapewniają zasilanie szpitala w Kłodzku.

na fot.: ratownicy z Ostrowa Wielkopolskiego oraz WGPR Słupca ruszyli na dyspozycję do działań do Bystrzycy Kłodzkiej.