Rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata i zakaz zajmowania stanowisk związanych z gospodarowaniem majątkiem publicznym - taki wyrok w środę przed kaliskim Sądem Okręgowym usłyszeli były burmistrz Jarocina Stanisław Martuzalski i jego ówczesny zastępca, a dziś wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego Mikołaj Kostka. Za winnych sąd uznał wszystkich pięcioro oskarżonych. Wśród zarzutów prokuratorskich były m.in. zarzuty korupcji gospodarczej, fałszowania dokumentów i przywłaszczenia mienia. Do nieprawidłowości miało dochodzić w jarocińskim Zakładzie Gospodarowania Odpadami.

"Zauważyć należy, że wszyscy oskarżeni mieli luźne podejście do gospodarowania mieniem, a było to mienie państwowe, mienie publiczne, czyli mienie pochodzące z podatków czy z dotacji Unii Europejskiej, ale to też są środki publiczne, w związku z czym gospodarowanie tymi środkami powinno być pod szczególnym nadzorem i ze szczególną odpowiedzialnością podejmowane" - powiedziała podczas ogłaszania wyroku sędzia Dorota Wojtkowiak-Mielicka.

na fot.: sędzia Dorota Wojtkowiak-Mielicka / sędzia Sądu Okręgowego w Kaliszu

Wyrok skomentował dla radiaCENTRUM Stanisław Martuzalski, który jako jedyny z oskarżonych pojawił się na ogłoszeniu wyroku.

"Wystarczy do skazania pomówienie jednej osoby, nie pokryte żadnymi dowodami, to dla mnie jest niewytłumaczalne. Sytuacje, z którymi walczyłem od lat, patologicznymi, tzw. układami, dzisiaj z tych powodów otrzymałem wyrok. Ja tego nie potrafię dziś skomentować, wytłumaczyć, czekamy na uzasadnienie pisemne sądu i po tym podejmiemy decyzję. Próbowano znaleźć cokolwiek, przez 10 lat nie znaleziono niczego, postanowiono postawić zarzuty na podstawie pomówienia".

Na uzasadnienie pisemne czeka także prokuratura, która rozważa apelację.

"Sprawa miała charakter skomplikowany dotyczyła kwestii gospodarczych, kwestii finansowych związanych z funkcjonowaniem jednostek w ramach samorządu, w tym przypadku spółki ZGO, konieczna jest wnikliwa analiza tego materiału, zwłaszcza w kontekście, że sąd dokonał uniewinnienia w stosunku do kilku czynów, jeżeli chodzi o dwóch oskarżonych i też ocena tego umorzenia w stosunku do jednego z oskarżonych na znikomą społeczną szkodliwość też będzie przedmiotem oceny prokuratora, który kierował akt oskarżenia w tej sprawie" - powiedział radiuCENTRUM prokurator Krzysztof Dębski, z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Oświadczenie w tej sprawie wydał także ostrowski Urząd Miasta. Brzmi ono: "W związku z ogłoszeniem wyroku 22 maja br. przez Sąd I instancji Sądu Okręgowego w Kaliszu, informujemy, że Mikołaj Kostka, wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego zamierza złożyć odwołanie do Sądu II instancji i dalej dowodzić swojej niewinności. Ponieważ wyrok jest nieprawomocny, prezydent Beata Klimek, zamierza kontynuować współpracę z zastępcą prezydenta Mikołajem Kostką do czasu ogłoszenia prawomocnego wyroku".