Internetowi oszuści aktrywni również w naszym regionie. W ostatnim czasie bardzo popularną metodą przestępców jest "na BLIKA". Złodzieje włamują się na konto na portalu społecznościowym i wysyłają wiadomość z prośbą o wysłanie kodu BLIK. Tłumaczą, że znaleźli się w trudnej sytuacji albo nie zabrali ze sobą pieniędzy. Niestety, po wysłaniu takiego kodu, bardzo często pobierają większe kwoty.

"Apelujemy, by w takich sytuacjach nie dawać wiary oszustom. Jeżeli nawet otrzymamy taką wiadomość, że ktoś z naszych bliskich potrzebuje pomocy, zadzwońmy do nich i upewnijmy się, że jest to prawda. Nie udostępniajmy nikomu żadnych kodów i nie róbmy żadnych przelewów" - powiedział radiuCENTRUM komisarz Witold Woźniak z kaliskiej policji.

na fot.: kom. Witold Woźniak / KMP Kalisz

Mundurowi ostrzegają też, by nie wpuszczać obcych osób do domu. Włamywacze nadal wykorzystują naiwność ludzi i podają się za urzędników. Tu najczęściej ofiarami są osoby starsze. Do podobnej sytuacji doszło w sierpniu.

Do mieszkania 80-letniej kaliszanki zapukał mężczyzna podający się za pracownika administracji. Powiedział jej, że jest awaria wody. Po wejściu udawał, że sprawdza ciśnienie wody w kranach. Niestety, seniorka zostawiła otwarte drzwi do mieszkania. Wykorzystała to jego wspólniczka. Kobieta straciła biżuterię.

Kaliscy mundurowi apelują, by rozmawiać o zagrożeniach ze starszymi osobami, którzy dla oszustów są najłatwiejszym celem.