W budżecie miasta nie ma pieniędzy na program leczenia niepłodności metodą in vitro - twierdzi prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski. O taki programy kilka tygodni temu wnioskowała Nowa Lewica w Kaliszu. W zamian włodarz miasta przekonywał o wsparciu dla kaliskich rodzin i wspomniał o dostępie do żłobków i przedszkoli, a także o możliwości korzystania z ulg w ramach Karty Dużej Rodziny.

Działacze Lewicy mówią, że to oburzające, bo ich wniosek dotyczył pomocy parom, które zmagają się z problemem niepłodności, a nie brakiem miejsc w placówkach opiekuńczo-wychowawczych.

"To nie jest proszę państwa projekt polityczny. Chcieliśmy ponad polityką i podziałami złożyć taką inicjatywę, która myślę, że będzie łączyć, a nie dzielić. Pan prezydent ma trochę inne na to spojrzenie" - powiedziała radiuCENTRUM Karolina Pawliczak, posłanka Lewicy.

na fot.: Karolina Pawliczak / posłanka Lewicy

Kaliscy działacze Lewicy będą składać wniosek o zabezpieczenie pieniędzy w budżecie miasta na ten projekt w przyszłym roku. Jeżeli to nie pomoże, złożą inicjatywę uchwałodawczą.

na fot.: Anna Szymczak / sekretarz Nowej Lewicy w Kaliszu

Zdaniem Anny Szymczak, szefowej Nowej Lewicy w Kaliszu prezydent miasta kompletnie nie dostrzega problemu, tym bardziej, że do biura posłanki Pawliczak zgłasza się coraz więcej par szukających pomocy w tej sprawie:

"My konsekwentnie zwracamy się do Rady Kobiet o zdanie i opinię w tej sprawie. Rada Kobiet została przecież powołana do tego, aby działać na rzecz kobiet. Przekazujemy ten wniosek, ponieważ prezydent jest przeciwny takim rozwiązaniom wsparcia rodzin. Byłoby dobrze, gdyby nie krył się tylko za gładkimi słowami. Jako mieszkanka Kalisza jestem tym faktem zażenowana. Mówimy o osobach, które chcą mieć dzieci , a nie mogą. W jaki sposób ma tutaj pomóc im żłobek, czy Karta Dużej Rodziny. Tego nie wiem" - dodała Agnieszka Golanowska z Wiosny.

na fot.: Agnieszka Golanowska / Wiosna

Dzięki Miejskiemu Programowi Leczenia Niepłodności metodą in vitro, który realizowany był w latach 2017-2019 w Ostrowie Wielkopolskim urodziło się 7 dzieci. Z projektu skorzystało 25 par.