Szczęśliwie zakończyły się kilkugodzinne poszukiwania 81-latka z gminy Blizanów, który we wtorek pojechał na grzyby i zgubił się w lesie. Późnym popołudniem rodzina odebrała od mężczyzny niepokojący telefon i kontakt z seniorem się urwał. Bliscy zaalarmowali służby ratunkowe.

"Po raz ostatni członkowie rodziny mieli kontakt około godziny 16-tej. Późniejszy brak kontaktu z 81-latkiem zaniepokoił bliskich, którzy zawiadomili służby ratunkowe. Poszukiwania w lesie trwały kilka godzin, ostatecznie udało się odnaleźć mężczyznę, przekazano go pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. W poszukiwaniach, oprócz policjantów uczestniczyli również strażacy i członkowie Stowarzyszenia Szukamy i Ratujemy, a także wolontariusze" - powiedziała radiuCENTRUM asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa kaliskiej policji.

Najpierw namierzono auto 81-latka, ale seniora nie było w pobliżu pojazdu. Mężczyznę udało się odnaleźć po kilku godzinach poszukiwań. Jak się okazało, senior zasłabł, a o złym samopoczuciu zdążył telefonicznie poinformować najbliższych.

fot. Szukamy i Ratujemy