Blisko 15 litrów krwi pozyskano w miniony weekend podczas akcji poboru krwi w Sulisławicach. To kolejna wyjazdowa akcja, podczas której lekiem życia podzieliło się ponad 30 osób. Tymczasem zapasy krwi w kaliskiej stacji wciąż są na bardzo niskim poziomie.

Tym razem ambulans kaliskiego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaparkował tuż przy remizie w Sulisławicah. Tam przez kilka godzin trwała kolejna akcja honorowego poboru krwi zorganizowania wspólnie z Ochotniczą Straż Pożarną Kalisz-Sulisławice. Wśród ponad 40 chętnych, którzy tego dnia chcieli oddać krew, ostatecznie po przejściu etapu kwalifikacji bezcennym lekiem podzieliły się 33 osoby, w tym strażacy miejscowej jednostki. Kilka osób zrobiło to po raz pierwszy. W sumie pozyskano łącznie blisko 15 litrów krwi. Dla każdego honorowego dawcy organizatorzy przygotowali pamiątkowe upominki.

Kolejna plenerowa akcja poboru krwi odbędzie się 23 maja w Opatówku przy tamtejszej szkole podstawowej. Warto pamiętać, że krew można też oddać codziennie w siedzibie kaliskiego Centrum przy ulicy Kaszubskiej 9. A tej wciąż brakuje. Obecne zapasy wszystkich grup krwi w kaliskiej placówce są na bardzo niskim poziomie.