Ostre i planowe

Pojedyncze przypadki zakażeń koronawirusem w kaliskim szpitalu - placówka nie zamyka jednak żadnego oddziału i pracuje normalnie.
"Od początku pandemii wypracowaliśmy skuteczne procedury i pomimo wzrostu zakażeń, udaje nam się unikać ognisk zakażeń w szpitalu" - mówi Artur Tarasiewicz, pełnomocnik dyrektora szpitala do spraw COVID-19: "Ten wzrost zakażonych pacjentów w szpitalu, który się pojawił w ostatnim czasie, to był u pacjentów tzw. ostrych. To nie byli pacjenci, którzy leżeli w szpitalu i tu, na miejscu się zarazili. To byli pacjenci przyjęci w trybie ostrym, którzy wymagali natychmiastowego leczenia, ratowania ich życia i to nie pozwalało na utrzymanie pacjenta w części izolacyjnej, aby najpierw wykonać mu wymaz i oczekiwać na wynik. Stąd wynik dodatni wyszedł dopiero w szpitalu. Pamiętajmy jednak, że tacy pacjenci są izolowani do czasu otrzymania wyniku. Personel stosuje odpowiednie procedury, aby uniknąć zakażenia - tym samym taki pacjent nie jest dla nas pacjentem niebezpiecznym."

Pojedyncze zakażenia pojawiły się również wśród personelu, ale nie są to zakażenia wewnątrzszpitalne. Pacjenci, którzy przyjmowani są na planowe zabiegi, w pierwszej kolejności testowani są właśnie na obecność koronawirusa. W sytuacji zagrożenia życia pacjenta - najpierw prowadzone są procedury ratunkowe - jeszcze przed wykonaniem testów.

"Wszystkich pacjentów, u których rozpoznajemy i potwierdzamy koronawirusa, możliwie jak najszybciej przekazujemy do szpitali jednoimiennych. Tym samym na terenie szpitala tych pacjentów prawie nie ma. Czasami może zdarzyć się tak, że czekając na wynik, lub mając wynik, a nie mogąc przekazać pacjenta ze względu np. na brak miejsc - taki pacjent może leżeć u nas dobę, ale przebywa w warunkach izolacyjnych i traktowany jest jak pacjent zakaźny. Inni pacjenci się z nim nie stykają, więc bezpieczeństwo szpitala jest zapewnione, co pozwala nam prawie normalnie, pomimo pandemii funkcjonować. Cały czas zabezpieczamy zarówno ostre stany, zagrażające życiu pacjentów, jak i prowadzimy planową pracę" - dodaje doktor Tarasiewicz.
na fot.: dr Artur Tarasiewicz / pełnomocnik dyrektora szpitala w Kaliszu ds. COVID-19; fot. #szpitalKalisz

Ze względu na rosnącą liczbę zakażeń, obecnie wszystkie łóżka "covidowe" są w kaliskim okrąglaku zajęte. Chorych z koronawirusem przyjmuje teraz podkaliska Wolica, w której wygospodarowano 120 miejsc. "My zajmujemy się przede wszystkim ratowaniem życia pacjentów w stanie ostrym, a także zapewnieniem opieki pacjentom cierpiącym na inne choroby. Wykonujemy też zabiegi planowe, a operacje odbywają się również popołudniami" - dodaje Artur Tarasiewicz.

Autor: 

Personalia

e-mail
redakcja@rc.fm

Nazwisko: 

radioCENTRUM_106.4

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).