Za usiłowanie

W czasie domowej awantury zadał synowi cztery ciosy nożem zagrażające jego życiu - został skazany na 10 lat więzienia. Zdarzenie miało miejsce 30 grudnia ubiegłego roku w mieszkaniu przy ul. Strzeleckiej w Ostrowie Wielkopolskim, wyrok zapadł w środę, 20 listopada przed Sądem Okręgowym w Kaliszu. Wyrok jest o rok wyższy niż chciała prokuratura.

Na dzień przed Sylwestrem między mieszkającymi razem mężczyznami doszło do kłótni. Powodem awantury miała być zepsuta pralka oraz kobieta. W trakcie wymiany zdań 39-latek miał także zniszczyć ojcu telefon i zacząć go bić. W odwecie starszy z mężczyzn chwycił za nóż i zadał synowi cztery ciosy nożem. W wyniku tego Michał F. doznał wielu obrażeń zagrażających życiu, za co prokurator zażądał dla Macieja F. 9 lat pozbawienia wolności, a jego obrońca uniewinnienia lub łagodniejszej kary. Zdaniem sądu wina oskarżonego jest bezsprzeczna, a on sam nie działał w obronie koniecznej, ponieważ po bójce z synem poszedł do sąsiada i dopiero po powrocie rzucił się na 39-latka z nożem.

Oskarżony działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia swojego syna. Godził się na to, że wyciągając po powrocie od sąsiada nóż z pochwy, który leżał na stole i kierując ciosy w pokrzywdzonego, może spowodować u niego obrażenia ciała, które spowodują zgon. Sąd przy wymiarze kary uwzględnił również, że oskarżony w żaden sposób pokrzywdzonemu nie pomógł. W czasie, kiedy przybyli funkcjonariusze policji i synowi była udzielana pomoc medyczna, ani razu nie zapytał się, czy syn przeżyje” - uzasadniała wyrok sędzia Sądu Okręgowego w Kaliszu Marta Przybylska.

Maciej F. to były funkcjonariusz służby więziennej. Nigdy wcześniej nie był karany, a wyrok 10 lat pozbawienia wolności jest najniższym z możliwych za tego typu przestępstwo, co także podkreśliła sędzia Marta Przybylska. Mężczyzna ma również zapłacić 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny, a obrona zapowiedziała apelację.

autor: walczakatrc.fm

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).