Za pobicie matki
24 st. 2025 - 13:25 – red. wydania: walczak@rc.fm
Zadał matce kilkanaście ciosów metalową rurą powodując u niej wiele obrażeń realnie zagrażająych życiu i zdrowiu. Nie zabił, bo kobieta użyła gazu pieprzowego — w piątek, 24 stycznia Sąd Okręgowy w Kaliszu skazał 34-letniego mieszkańca wsi Myje powiatu ostrzeszowskiego na 15 lat pozbawienia wolności. Zdarzenie miało miejsce 4 maja 2024 roku. Tego dnia Jolanta M. pojechała na zakupy do Ostrowa Wielkopolskiego, razem z nią miał jechać mieszkający po sąsiedzku syn, ale ten oznajmił, że źle się czuje, dlatego został w domu, ale miał wykonać zlecone przez matkę prace. Kiedy ok. 15:00 kobieta wróciła do domu, mężczyzna nadal leżał w łóżku.
„Pokrzywdzona zdenerwowała się na syna, bo miała do niego pretensje, że nie wykonał zleconych prac. Wyszła z jego domu i zaczęła wypakowywać zakupy z samochodu. Wtedy syn wyszedł na podwórze syn, który nie tylko był zły na matkę, ale chciał także od niej pieniędzy. Wyjął ze swojego samochodu metalową rurę, którą zaczął uderzać o dłoń, kierując się w stronę kobiety. Ta w strachu postanowiła wejść do domu, ale w progu otrzymała cios głowę, mimo to weszła do środka. W kuchni została ponownie zaatakowana" - przypomniał w czasie odczytywania uzasadnienia wyroku sędzia Marek Urbaniak.
Z ustaleń biegłych oraz zeznań pokrzywdzonej i świadków wynika, że Tomasz M. od dawna był uzależniony od alkoholu i środków odurzających, a nałóg oraz oczekiwania matki, by zaczął leczenie i znalazł pracę, wywoływały w nim agresję. Z obawy przed synem 60-latka miała w domu gaz pieprzowy, którego użyła w obronie przeciwko bijącemu ją metalową rurą po głowie synowi. Ten otumaniony uciekł, a pomocy krzyczącej 60-latce udzielili sąsiedzi, wzywając Zespół Ratownictwa Medycznego i policję. Zatrzymany dzień później oprawca przyznał się do pobicia, ale nie do usiłowania zabójstwa, co zarzuciła mu Prokuratura Rejonowa w Ostrzeszowie w akcie oskarżenia.
„Bez szczególnej znajomości anatomii, każdy dorosły człowiek zdaje sobie sprawę z tego, jak ważną częścią ciała jest głowa. Zadawane przez oskarżonego ciosy nie były przypadkowe, były zadawane z dużą siłą i wielokrotnie. O ich sile świadczą stwierdzone u pokrzywdzonej obrażenia ciała. Z opinii biegłego wynika, że każdy kolejny cios wielokrotnie zwiększał bezpośrednie niebezpieczeństwo śmierci pokrzywdzonej" dodał sędzia Marek Urbaniak.
na fot.: sędzia Marek Urbaniak
Mężczyzna od momentu zatrzymania przebywa w areszcie tymczasowym. Oprócz kary 15 lat pozbawienia wolności Sąd Okręgowy w Kaliszu zasądził od Tomasza M. 30 000 złotych zadośćuczynienia na rzecz Jolanty M. Wyrok jest nieprawomocny.
autor: walczakrc.fm
NEWS nr 2:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).