Przez najbliższe kilka miesięcy kaliszanie nie przejdą się plantami miejskimi. Teren wokół nich zagrodzono barierkami i taśmą. A wszystko przez początek modernizacji jednego z najbardziej charakterystycznych miejsc w Kaliszu.

Roboty związane ze zmianą wizerunku kaliskich plant miejskich dotyczą pielęgnacji roślin, wykonania instalacji nawodnienia i przyłączy wodociągowych. Wykonana będzie też nowa nawierzchnia alejek, powstanie oświetlenie, pojawi się mała architektura, czyli ławki i donice na zieleń wysoką. Z Plant Miejskich, ze względu na zły stan, zostanie wyciętych około 10-ciu drzew.

Oprócz tego, w ramach zadania, oczyszczony i zakonserwowany będzie też pomnik Adama Asnyka.
Inwestycja realizowana jest w ramach projektu "Kalisz - kurs na rewitalizację", który współfinansowany jest z funduszy europejskich.

Zgodnie z harmonogramem, prace potrwają rok. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - po jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc Kalisza będzie można spacerować wiosną 2021 roku.