Zmuszał do żebractwa

Został przywieziony z rodzinnej Łotwy do Polski i zmuszany do żebractwa. Przez kilka tygodni niepełnosprawny Marks T. zbierał przed marketami w Kaliszu i Ostrowie Wielkopolskim na protezy nóg, ale wszystkie pieniądze musiał oddawać Bogdanowi V. Pomógł mu inny niepełnosprawny, który sam miał za sobą podobne doświadczenia. W poniedziałek, 18 września, przed Sądem Okregowym w Kaliszu ruszył proces Bogdana V.

Pochodzący z Mołdawii 50-latek został zatrzymany w październiku ubiegłego roku. Moment, kiedy przywozi przed kaliski Kaufland pokrzywdzonego zauważył Oleksander A. Pochodzący z Ukrainy mężczyzna także nie ma nóg i porusza się na wózku. W przeszłości też był zmuszany do żebractwa, dlatego sytuacja wzbudziła jego podejrzenia.

"Z samochodu wysiadło dwóch obywateli Romskich. Wyciągnęli wózek inwalidzki, na który usiadł mężczyzna bez nóg. Ten mężczyzna miał zaciągniętą czapkę na oczy, nic nie widział i to zwróciło moją uwagę. Zdjęto mu czapkę i pokazano mu w którym kierunku ma jechać. Mężczyzna podjechał przed drzwi supermarketu. Miał kartkę z napisem "pomóżcie, zbieram na protezy" - powiedział przed sądem świadek.

Oleksander A. zaczął rozmawiać z Marksem T. i ten przyznał, że jest przetrzymywany i zmuszany do żebractwa. Ukrainiec o sprawie powiadomił policję. Jeszcze tego samego dnia zostali zatrzymani 44-letnia Olga I., 50-letni Bogdana V. i 24-letnio Pavel I. Prokuratura zarzuciła im handel ludźmi i zmuszanie Marksa T. do żebrania z czego uczynili sobie stałe źródło dochodu. W czasie śledztwa zwolniono kobietę i młodszego mężczyznę, a przed sądem odpowiada jedynie Bogdan V.

na fot.: oskarżony Bogdan V. nie przyznaje się do winy

"Stosował również przemoc, m.in. przewoził pokrzywdzonego pod markety różnych sieci handlowych z zawiązanymi oczami i zmuszał go do wielogodzinnego żebractwa. Uderzał go ręką po całym ciele i kierował groźby pobicia i wywiezienia do lasy. Takie rzeczy najczęściej dzieją w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Bardzo często widzimy na ulicach osoby z niepełnosprawnościami, które żebrzą, ale ciężko jest udowodnić, że ktoś jest do żebractwa zmuszany, a pieniądze są mu zabierane. Dlatego sprawa jest ciekawa, bo udało się złapać sprawcę i postawić przed sądem" - powiedział radiuCENTRUM prokurator Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Krzysztof Dębski.

na fot.: prokurator Krzysztof Dębski uważa, że sprawa jest wyjątkowa ponieważ rzadko udaje się wykryć sprawców takich przestępstw

Oskarżony nie przyznaje się do winy. Grozi mu od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Autor: 

Personalia

e-mail
walczak@rc.fm

Nazwisko: 

Agnieszka Walczak

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).