Jest akt oskarżenia przeciwko siedmiu kaliszanom w wieku od 17 do 21 lat, którzy podejrzani są o brutalne pobicie trzech mężczyzn. Do zdarzenia doszło w nocy z 7 na 8 października 2017 roku na jednej z głównych kaliskich ulic. Kluczowym dowodem w tej sprawie jest nagranie z kamery przemysłowej, która zarejestrowała ponad 3000 ujęć.

"Dzięki niej ustalono, że trzech mężczyzn, którzy wyszli w godzinach nocnych z jednego z lokali gastronomicznych. Przechodzili obok 7 kaliszan, którzy bez powodu rzucili w nich szklaną butelką, a potem kopali ich i uderzali pięściami" - powiedział radiuCENTRUM Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

na fot.: Maciej Meler / rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

W trakcie bijatyki jednego ze strażaków przewrócono. Wtedy 17-latek z rozbiegu skoczył na jego głowę skierowaną do ziemi. Był już wtedy nieprzytomny. Biegły stwierdził, że takie działanie spowodowało szereg obrażeń ciała, co skutkowało uszczerbkiem na zdrowiu i powstaniem choroby, która zagrażała życiu skatowanego.

Agresywny 17-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Czyn ten w stosunku do osoby młodocianej zagrożony jest karą od 8 do 15, a nawet 25 lat więzienia. Sąd nie może wymierzyć dożywotniego pozbawienia wolności.

Reszta mężczyzn usłyszała zarzut udziału w pobiciu i prokurator potraktował ich zachowanie jako chuligańskie. Grozi im od 9 miesięcy do 8 lat więzienia. Dwóch sprawców przebywa w areszcie.