Ulice Podmiejska, Śródmiejska, a teraz również ul. Częstochowska w Kaliszu są rozkopane. To jedne z głównych ulic w mieście, na których jest największe natężenie ruchu. Od wielu miesięcy na ul. Podmiejskiej trwa budowa ronda turbinowego. Jak zapewniał radioCENTRUM Krzysztof Gałka, szef kaliskich drogowców inwestycja ma zakończyć się w marcu. Trochę dłużej potrwa remont ul. Śródmiejskiej. Pod koniec lutego ruszyła jedna z największych inwestycji drogowych w ul. Częstochowskiej. Kaliski radny miejski - Dariusz Grodziński - zwraca uwagę, że prowadzenie w Kaliszu kilku remontów jednocześnie powoduje spore problemy komunikacyjne Dlatego zapytał prezydenta Kalisza, czy nie warto realizować je po kolei.

Na zadane pytanie przez radnego Grodzińskiego odpowiedział wiceprezydent Kalisza, Grzegorz Kulawinek. Stwierdził on, że rozpoczęcie przebudowy drogi wojewódzkiej nr 450 po zakończeniu modernizacji Śródmiejskiej i Podmiejskiej nie ma uzasadnienia. Tłumaczył, że to umowy z wykonawcami robót określają terminy ich trwania i wszystkim zależy, aby zakończyły się one terminowo. Podkreślił też, że utrudnienia drogowe związane z pracami będą występować niezależnie od siebie. Wiceprezydent Kulawinek stwierdził też, że należy wykorzystać okres pandemii, podczas której - jego zdaniem - ruch uliczny w Kaliszu jest mniejszy niż zwykle. Ma to związek z brakiem dojazdu młodzieży do szkół.

Na koniec podkreślił, że opóźnienie rozpoczęcia budowy drogi wojewódzkiej 450 mogłoby narazić Kalisz na dodatkowe koszty, ze względu na możliwe roszczenia wykonawcy zadania w przypadku nieuzasadnionego przestoju.