W nocy z 13 na 14 grudnia 1973 roku pożar kaliskiej katedry doszczętnie strawił zabytkowy ołtarz w kościele. Z ogniem walczyło kilkudziesięciu strażaków, a akcja obarczona była wielką odpowiedzialnością ocalenia świątyni i zgromadzonych w niej cennych zabytków sztuki sakralnej. Takich zdarzeń w kolejnych latach nie było, ale na służby ratownicze ćwiczą działania na wypadek podobnego pożaru. W środę, 10 kwietnia w przeprowadzono manewry w świątyni, wzięli udział strażacy z Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych nr 1 i 2 oraz jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z kaliskiego Dobrzeca, Lisa, Piwonic i Sulisławic. O pożarze wewnątrz wieży Katedry pw. św. Mikołaja Biskupa do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu zgłosił przechodzień.

„Po dojeździe na miejsce okazało się, że pożar jest rozwinięty, w związku z czym Kierujący Działaniem Ratowniczym podjął decyzję o budowie zaopatrzenia wodnego z hydrantów oraz wprowadził ratowników do środka budynku w celu lokalizacji, a następnie ugaszenia pożaru" - poinformował radioCENTRUM mł. asp. Jakub Pietrzak, rzecznik prasowy kaliskiej PSP.

na fot.: mł. asp. Jakub Pietrzak w czasie ćwiczeń

W ten sposób strażacy ćwiczyli m.in. umiejętności prowadzenia działań na terenie kaliskiej katedry, sprawdzenie zabezpieczenia wodnego w centrum miasta Kalisza, współprace służb ratunkowych i pomoc osobom poszkodowanym w zdarzeniu.

na fot.: zgodnie ze scenariuszem ogień pojawił się w wieży katedry

Wcześniej strażacy podobne akcje sprawdzające przeprowadzili Muzeum Historii Przemysłu w Opatówku oraz Dworku Marii Dąbrowskiej w Russowie. Jest to związane z koniecznością zapewniania „wymaganego poziomu ochrony obiektów zabytkowych oraz innych dóbr kultury na terenie Miasta Kalisza i powiatu kaliskiego".