"Nie ma już takiej gminy na terenie powiatu kaliskiego, która nie skorzystałaby z unijnego wsparcia na przestrzeni ostatnich kilkunastutu lat, czyli od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej" - powiedział radiuCENTRUM Krzysztof Nosal, starosta kaliski. Konkretne inwestycje drogowe, czy infrastrukturalne pociągają za sobą rozwój całego powiatu.

"Wchodząc do Unii Europejskiej 15 lat temu, mieliśmy dwucyfrowe bezrobocie. Było około 18 000 000 bezrobotnych. Dzisiaj w skali kraju jest ich prawie 2 200 000, a szacuje się, że na terenie Kalisza i powiatu kaliskiego pracuje obecnie blisko 15 000 obcokrajowców, których wtedy nie mieliśmy. Szacujemy, że w miejscu, w którym żyje populacja 180 000 osób, czyli w Kaliszu i powiecie kaliskim, zostało stworzonych około 25 000 miejsc pracy."

na fot.: Krzysztof Nosal / starosta kaliski

Członkowstwo w Unii sprawiło też, że Polska nie odczuła kryzysu gospodarczego, który dotknął Europę 10 lat temu.

"Tak naprawdę w latach 2008 - 2009 mieliśmy potężny kryzys gospodarczy w Europie. To że w Polsce była 'zieloną wyspą' - to była głównie zasługa środkow unijnych. Te środki właśnie wtedy uruchomione, trochę skumulowane, bo byliśmy na początku perspektywy 200 - 2013, pozwoliły nam przejść przez ten kryzys niejako suchą stopą" - dodał Krzysztof Nosal, który uważa też, że dobry rozwój miasta i powiatu wraz z Aglomeracją Kalisko-Ostrowską to nasz regionalny wkład w wysokie wskaźniki polskiego PKB.