Zapakowane w worek i zostawione przy kontenerze. W poniedziałek, 27 listopada bezdomny mężczyzna, przeszukując śmietniki przy ul. Wyszyńskiego w Kaliszu, zauważył przy jednym z nich ruszający się pakunek. Zajrzał do środka i zobaczył trzy szczeniaczki. O wyrzuconych na pastwę losu pieskach powiadomił Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Kaliszu. Wszystkie psy są już w placówce przy Warszawskiej.

"Pieski są przerażone. Nie są w najlepszym stanie. Trudno powiedzieć, ile one tam leżały. Nie wiemy kiedy zostały wyrzucone. Myślę, że zostały do Kalisza przywiezione. Na całe szczęście ktoś obok tego kontenera przechodził. Noce są już mroźne i te pieski mogły być znalezione dopiero kolejnego dnia. Wychłodzone, wyziębione. Teraz będą obejrzane przez lekarza weterynarii, trafią na obowiązkową dwutygodniową kwarantannę, a później do adopcji. U nas szczeniaki cieszą się ogromnym powodzeniem i jestem spokojny o domy dla nich" - powiedział radiuCENTRUM Jacek Kołata, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kaliszu.

na fot.: worek, w którym były zapakowane szczeniaki znalezione przy Wyszyńskiego

W ciągu ostatnich czterech lat nowy dom znalazło 2,5 tysiąca psów, które były pod opieką placówki. Zgodnie z prawem porzucenie zwierzęcia przez właściciela, bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje, jest jedną z form znęcania się nad zwierzętami, za co grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Niechciane psy i koty, bez konsekwencji prawnych, można oddać do schroniska we właścicwej gminie zamieszkania.