"Większy udział miasta w akcjach charytatywnych dla uchodźców z terenów wojennych na Ukrainie, może ułatwić kaliszanom niesienie pomocy" - mówi radiuCENTRUM Szymon Furman - prezes kaliskich struktur partii Porozumienie Jarosława Gowina.

"Na terenie miasta organizowanych jest bardzo dużo zbiórek, przez różne fundacje i organizacje. Ludzie pomagają i chcą pomagać, dostarczając różnego rodzaju rzeczy, czy pieniądze, które są przeznaczane na pomoc obywatelom Ukrainy. Uważamy, że fajnie by było, żeby i miasto włączyło się w tego rodzaju zbiórki, żeby udostępniło mieszkańcom Kalisza jeszcze łatwiejszy sposób dostarczania produktów, stąd wniosek do pana prezydenta Kinastowskiego o zorganizowanie na terenie ratusza i urzędu miejskiego punktu zbiórki rzeczy przynoszonych przez kaliszan, żeby ułatwić mieszkańcom niesienie pomocy. Każde takie wsparcie jest ważne" - dodaje Furman, podkreślając jednocześnie, że taki sposób ułatwi również mieszkańcom, podjecie decyzji o ewentualnym przekazaniu darów bez strachu o to, czy dary te nie zostaną zmarnotrawione, czy sprzeniewierzone. Zaznacza jednocześnie, że warto, aby miasto poza tymi czynami, czy wywieszeniem flagi ukraińskiej zabrało również głos w sprawie Ukrainy: "Złożyliśmy wniosek do rady miasta, do pana przewodniczącego Skarzyńskiego, żeby na najbliższej sesji rady miejskiej ,podjąć uchwałę solidarnościową, jeżeli chodzi o wydarzenia, z którymi mamy do czynienia na Ukrainie. W związku z tym, iż w Kaliszu żyje bardzo dużo osób narodowości ukraińskiej, a wiele z nich ma rodziny, które walczą o wolną Ukrainę, czyli tak naprawdę o wolną Europę. Ta uchwała byłaby swego rodzaju pozytywnym gestem i uważamy, że taka uchwała powinna być przez miasto podjęta".

na fot.: Szymon Furman / prezes kaliskich struktur partii Porozumienie Jarosława Gowina

"Jako miasto, w którym tak wiele osób pomaga, musimy też w ten sposób głośno wyrazić swoje wsparcie dla obywateli Ukrainy" - podsumowuje Furman.