Gmina Nowe Skalmierzyce wprowadza ulgi podatkowe dla przedsiębiorców dotkniętych stratami w wyniku epidemii koronawirusa, ale jednocześnie radykalnie tnie wydatki. Oprócz długiej listy odwołanych inwestycji, mniej pieniędzy zostanie wydanych na cele oświatowe i na wynagrodzenie urzędników.

Rada Gminy Nowe Skalmierzyce przyjęła uchwałę, w której wysokość ulgi podatkowej uzależniona jest od liczby zatrudnionych. Firmom z terenu gminy, które wykażą pogorszenie płynności finansowej przedsiębiorstwa o co najmniej 25% przysługuje zwolnienie w wymiarze od jednej do dwóch rat podatku. Najwięksi, zatrudniający ponad 200 osób, mogą dodatkowo liczyć na przedłużenie terminu płatności za maj lub czerwiec do 15 września.

Gmina szacuje, że te zwolnienia podatkowe te uszczuplą gminny budżet o kwotę około 3 400.000,00 zł. W związku z tym gmina planuje ostre cięcia budżetowe , zwłaszcza dotyczące inwestycji.

Gmina zrezygnuje więc w tym roku z remontu dachu budynku dworca kolejowego w Nowych Skalmierzycach za 1 100 000 zł, nie powstanie parking miejski przy ul. Kolejowej za 300 000 zł, ani nowa droga przy stadionie za 700 000 zł. Gmina nie wybuduje też placu zabaw przy Szkole Podstawowej za 463 000 zł, ani nie zmodernizuje skateparku za kolejne 300 000 zł.

To nie koniec budżetowych cięć, bo zmniejszono także wysokość dotacji na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków oraz na budowę zbiorników na wodę deszczową o 250 000 zł, a także ograniczono wydatki na oświatę i wynagrodzenia pracowników Urzędu Gminy o 200 000 zł oraz wydatki na promocję, kulturę i sport.