Straż Miejska potwierdza, że w czasie strajku szkolnego nie odnotowano w Ostrowie Wielkopolskim żadnych incydentów z udziałem młodzieży.
Jak wiadomo, w czasie strajku uczniowie spędzali czas poza szkołą, często w parkach czy na podwórkach. W związku z tym ostrowska Straż Miejska nasiliła kontrole takich miejsc celem zapobieżenia ewentualnym niepożądanym zachowaniom.

Na szczęście, było to tylko „dmuchanie na zimne”. Szef Straży Miejskiej w Ostrowie Grzegorz Szyszka zapewnił radio Centrum, że w czasie strajku było bardzo spokojnie i strażnicy nie musieli podejmować interwencji.

„Z chwilą rozpoczęcia strajku nie odnotowalismy poważniejszych incydentów z udziałem dzieci, czy młodzieży. Myślę, że jest podobnie, jakby odbywał się normalnie rok szkolny. Nawet może tej młodzieży jest mniej, bo nie wszyscy przyjeżdżają do Ostrowa. Aczkolwiek w godzinach popołudniowych młodzież bardziej się uaktywnia, w parkach, czy na zieleńcach”.

Ostrowscy strażnicy miejscy zapewniają, że podczas zbliżających się dni wolnych w związku z majówką czy maturami również przypilnują, by nic złego dzieciom i młodzieży się nie stało.