Ponad 30 litrów wody na metr kwadratowy, czyli połowa miesięcznych opadów przypadająca średnio na czerwiec. W środę wieczorem potężne burze, przeszły nad południową Wielkopolską. Najbardziej obfite opady deszczu odnotowano w Kaliszu, Ostrowie i tamtejszych powiatach. Kaliscy strażacy przed północą interweniowali przy uszkodzonym dachu kamienicy przy Złotej, natomiast wcześniej, w gminie Brzeziny od uderzenia pioruna zapaliła się stodoła:

"Na budynku mieszkalnym przy ulicy Złotej doszło do zerwania podbitki dachu, ale tylko na długości ok. 2 metrów, stąd sprawnie udało się zabezpieczyć to miejsce. Jeśli chodzi o powiat, to w miejscowości Jagodziniec, w gminie Brzeziny od wyładowania atmosferycznego zapaliło się poszycie dachu stodoły. Tu trzeba pochwalić strażaków ochotników z jednostek OSP Brzeziny i i Aleksandria, którzy błyskawicznie dojechali na miejsce i już 7 minut po zgłoszeniu podjęli skuteczne działania. W efekcie spaliło się zaledwie około metra dachu i straty były niewielkie".

na fot.: mł. kpt. Grzegorz Kuświk / rzecznik kaliskiej straży pożarnej

Najwięcej bo aż 24 interwencje po obfitych deszczach podjęli ostrowscy strażacy. W wyniku trwającej około 30 minut ulewy studzienki kanalizacyjne nie były w stanie na bieżąco odprowadzić wody. Po godzinie 23-ej zamknięty dla ruchu był fragment ulic: Chopina, Królowej Jadwigi i Al. Słowackiego. Woda zalała też okolice Urzędu Miejskiego, Parku Miejskiego i osiedlowe parkingi.

W akcji usuwania skutków nawałnicy uczestniczyła też Policja i Straż Miejska.

^{na fot.: zalane okolice Urzędu Miejskiego i Parku Miejskiego}

^{na fot.: ulica Strażacka w Ostrowie - po godzinie 22-ej całkowicie nieprzejezdna}

^{na fot.: skrzyżowanie ulic Królowej Jadwigi i Al. Słowackiego}