Ostrowskie jeże grzecznie proszą o spokój w okolicy swoich "mieszkań". Tabliczki z taką informacją stanęły w ostrowskich parkach. W ten sposób miasto chce zachęcić mieszkańców do opieki nad tymi sympatycznymi ssakami.

O tej porze roku widok jeży czy nawet całej rodzinki z kolcami na grzbiecie to nic niezwykłego. Trzeba jednak pamiętać, że jeże właśnie przygotowują się do snu zimowego.

Możemy im w tym pomóc na kilka sposobów. Miejski samorząd Ostrowa Wielkopolskiego promuje ten najprostszy sposób, by po prostu przygotować jeżom kopiec liści w swoim ogrodzie, by tam mogły przetrwać zimę. Taki kopiec to bowiem znakomity domek na zimę dla jeży. Można również przy stercie liści zostawić im miseczkę z suchą, kocią karmą oraz wodą.

Takie słusznych rozmiarów kopce liści można zauważyć w ostrowskich parkach. Miasto zachęca w ten sposób, by ułatwić jeżom przetrwanie zimy.

Jeże to zwierzęta wszystkożerne. Na wolności zjadają głównie owady, robaki i ślimaki. Dlatego warto je zaprosić do naszych ogrodów, bo pomogą ograniczyć niechcianą populację tych zwierząt. Oprócz tego codzienna dieta jeża opiera się także na owocach, warzywach, ptasich jajach, grzybach i płazach.

Warto wiedzieć, że małe jeżyki w chwili urodzenia są różowe, a na ich ciele zupełnie nie widać igiełek. Znajdują się one pod skórą - pokryte warstwą płynu, a grzbiet jeżyka wygląda jak ogromny pęcherz. Wkrótce po urodzeniu kolce przebijają skórę. Jeże zrzucają i tracą kolce, podobnie jak my włosy.