44-letnia kobieta straciła przytomność na terenie ostrzeszowskiej komendy policji. Kobieta w minioną sobotę udała się tam, by złożyć zawiadomienie o popełnienie przestępstwa. W pewnym momencie kobieta nagle straciła przytomność.

"44-letnia mieszkanka gm. Doruchów przyjechała na komendę, by złożyć zawiadomienie o przestępstwie. Do wykonania czynności wyznaczono funkcjonariusza wydziału kryminalnego, sierż. Dariusza Perkę, który zszedł po zgłaszającą. W momencie, kiedy przechodzili oni przez drzwi prowadzące do komendy, kobieta w pewnym momencie straciła równowagę, upadając na podłogę. Idący obok funkcjonariusz zdążył ją podtrzymać, wskutek czego upadek nie doprowadził do poważniejszych obrażeń ciała. Z uwagi na utratę przytomności przez kobietę policjant udzielił jej natychmiastowej pomocy, informując jednocześnie dyżurnego o potrzebie wezwania pogotowia. Do momentu przyjazdu karetki funkcjonariusz wraz z pełniącą służbę na stanowisku kierowania asp. sztab. Kornelią Graetz, monitorował czynności życiowe nieprzytomnej i mającej problem z oddychaniem kobiety" - przekazała radiuCENTRUM asp. sztab. Magdalena Hańdziuk.

44-latkę przewieziono do ostrzeszowskiego szpitala celem dalszej hospitalizacji.