Pleszew rozważa wprowadzenie segregacji odpadów na cmentarzach. Już w zeszłym roku odbyły się spotkania z proboszczami parafii na terenie MiG Pleszew. Są przygotowane naklejki na pojemniki, informatory, broszury. Jest złożony wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o dofinansowanie zakupu pojemników.

Nekropolie generują ogromne ilości odpadów zmieszanych i płacą - w przypadku dużego cmentarza w mieście to ponad 50 000 złotych rocznie. Na niektórych nekropoliach zarządcy ustawili pojemniki na odpady plastikowe i szkło, ale ludzie najczęściej wrzucają wszystko do jednego pojemnika. Tak jest w Brzeziu czy na cmentarzu komunalnym w Pleszewie. Wyjątkiem pozytywnym jest cmentarz w Czerminie, gdzie jest kilka pojemników, a proboszcz bardzo często przypomina z ambony o segregowaniu, dziękuje i mówi, o ile po segregowaniu zmniejsza się kwota płacona przez parafię za odbiór odpadów. Na czwartkowej sesji rady miejskiej w Pleszewie przywołano temat segregacji śmieci na cmentarzach. Zostanie ona wdrożona po zakupie pojemników, czyli po otrzymaniu dotacji z NFOŚ. Miasto jest do tego przygotowane, spotkania z proboszczami już się odbyły. Wyzwaniem będzie przekonanie osób przychodzących na cmentarz do segregowania szkła białego i kolorowego, plastiku czystego, kwiatów zwiędniętych, od których trzeba oddzielić elementy papierowe, plastikowe i drut, bo wrzucenie bukietu czy wieńca całego do bioodpadów nie jest segregowaniem. Oddzielenie części plastikowej znicza od części szklanej. Rozważany jest również pojemnik na papier. Do kontenera na odpady zmieszane, za które zarządca cmentarza płaci bardzo duże pieniądze, powinno trafić niewiele, m.in. wypalone, plastikowe wkłady. Wiele wskazuje na to, że decyzja o segregacji odpadów na cmentarzach MiG Pleszew zapadnie jeszcze w tym roku.