Pleszewski Klub Krwiodawców z przytupem wszedł w Nowy Rok. Do oddania krwi zgłosiło się 200 osób. Tym samym została przekroczona ilość 6000 litrów krwi oddanej przez pleszewian w 92. zbiórkach. W niedzielę w Pleszewie oddawano krew na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Szczęśliwy jest Janusz Kasprzak — prezes Pleszewskiego Klubu Krwiodawców. Podczas niedzielnej zbiórki krwi w Zajezdni Kultury co 6. osoba przyszła to zrobić po raz pierwszy. Chętnych na oddanie krwi było 200, ale ze względów medycznych mogło to zrobić osób 188. W sumie oddali oni 85 litrów krwi, tym samym ilość oddanej krwi w Pleszewie od 2006 roku, przekroczyła 6000 litrów. Osobą, dzięki której granica została przekroczona, był Paweł Grzegorzewski z Gizałek — uczestniczący w akcjach od 10 lat. To jemu prezes wręczył nagrodę od sponsora. Pleszewianie oddawali krew rodzinnie, niektórzy przyszli z dziećmi, wszystkim wręczono podziękowanie od pleszewskiego Sztabu WOŚP oraz pakiet startowy z parasolką od operatora sieci telefonicznej. Panie krwiodawczynie, tradycyjnie dostały kwiatek.

na fot.: uczestniczka akcji krwiodastwa w ramach finału WOŚP

I ważna wiadomość — organizatorzy nowej komunikacji w gminach Pleszew, Dobrzyca i Gołuchów wprowadzają 50-procentowe ulgi dla krwiodawców: pań, które oddały 15 litrów krwi i panów, którzy oddali litrów 18.