Choć za oknem pogoda jeszcze zimowa, to na terenie Nadleśnictwa Przedborów w powiecie ostrzeszowskim kwitnie już wawrzynek wilczełyko. Choć silnie trujący to jednocześnie jest jednym z pierwszych znaków zbliżającej się wiosny - mówi dr Joanna Oleszyńska-Niżniowska, nadleśniczy Nadleśnictwa Przedborów.

„To jest taka roślina, którą zawsze jak ją podglądam to sobie myślę, że wiosna już niedługo. O tej porze roku jest w takich blokach startowych, za chwilę pięknie rozkwitnie będzie fioletowo-różowy. Ale uwaga, to jest roślina silnie trująca, ale jednocześnie miododajna, czyli pszczoły w momencie jak on rozkwita mogą korzystać z jego nektaru. O tym, że jest trująca trzeba pamiętać i teraz kiedy kwitnie, i letnią porą kiedy ma piękne czerwone owoce. One są śmiertelnie niebezpieczne dla człowieka”.

Wawrzynka Wilczełyko można spotkać w całej Polsce, przede wszystkim w cienistych, wilgotnych lasach liściastych i mieszanych. W naszym regionie występuje także na terenie Nadleśnictwa Antonin, tu populacja kilkudziesięciu krzewów znajduje się na terenie rezerwatu przyrody „Wydymacz". Objęty jest ochroną gatunkową, dlatego nie wolno go zrywać. Obok leszczyny jest to najwcześniej kwitnący rodzimy krzew w Polsce.