Ryszard Płochocki z Kalisza po raz trzeci z rzędu wygrał Ostrowski Maraton im. Marka Jakowczyka. Na pokonanie trasy 42 kilometrów 195 metrów Płochocki potrzebował 3 godzin 1 minuty i 38 sekund.

"Cieszę się, że znów wygrałem Ostrowski Maraton, choć czas rewelacyjny nie jest" - powiedział Radiu Centrum zwycięzca niedzielnego biegu na Piaskach Szczygliczce w Ostrowie: "Traktowałem ten bieg w miarę treningowo. W sumie nie przygotowuję się konkretnie pod maratony. Tyle już tych maratonów nabiegałem, że w wieku 53 lat muszę trochę oszczędzać zdrowie. Ostrowski Maraton postanowiłem potraktować koleżeńsko. Pobiegłem spokojnie, nie wiedząc, jak ułoży się sytuacja w czołówce. Biegłem w najlepszej trójce, a skończyło się bardzo dobrze dla mnie" - powiedział Radiu Centrum Ryszard Płochocki.

"Trochę słabo się czułem przed startem na trasę maratonu. Zaczęły łapać mnie skurcze, które trzymały aż do końca. Nie chciałem przesadzać. Postanowiłem raczej dowieźć się na drugim miejscu. Wiedziałem, że nie wygram, więc odpuściłem trochę" - powiedział Radiu Centrum drugi na mecie Marcin Karasiński.

Płochocki na mecie wyprzedził Marcina Karasińskiego, a trzeci finiszował Krzysztof Maciejewski z Krotoszyna.