Jak zwykle były zacięte, ostre i dramatyczne - mowa o pierwszoligowych derbach w piłce ręcznej, w których w niedzielę w Arenie Kalisz, miejscowy MKS pokonał 30:29 KPR Ostrovia. W pierwszej połowie całkowicie dominowali gospodarze, którzy prowadzili do przerwy 16:9. Kapitalnie bronił były bramkarz Ostrovii, obecnie gracz MKS-u Maciej Adamczyk. Jego vis a vis Piotr Matuszczak też nie chciał być gorszy. Różnicę jednak zrobił grający trener MKS-u Kalisz, wychowanek Ostrovii, Bartłomiej Jaszka, który zdobył 4 bramki i bardzo dobrze kierował grą zespołu. Mówią Krzysztof Przybylski trener Ostrovii i wspomniany Bartłomiej Jaszka, grający trener MKS-u:

"W szatni musieliśmy się trochę pobudzić i zmobilizować. Wiem doskonale, że tak jak graliśmy w pierwszej połowie, to nie jest nasza normalna postawa. Stać nas na dużo lepszą grę. Porażka jedną bramką bardzo boli. Boli dlatego, że nie wykorzystaliśmy kilku okazji. Wystarczy wymienić cztery nie rzucone rzuty karne. Do tego kilka sytuacji stu procentowych jakby wpadło do bramki, wynik mógł być inny. Ostatnia kontra to był rzut, który miał nas prawie prowadzić do nieba, ale nie wpadł do bramki" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Przybylski.

"Ostrovia nic nowego nie zagrała, na co nie bylibyśmy przygotowani. W drugiej połowie to nie była kwestia tego, że Ostrovia nas czymś zaskoczyła. My wyszliśmy na boisko rozluźnieni. Graliśmy na stojąco. Piłka nie chodziła tak jak w pierwszej połowie. Nie potrafiliśmy wykorzystać okazji i dobić przeciwnika, stąd też nerwowa końcówka" - powiedział Radiu Centrum Bartłomiej Jaszka.

W drugiej połowie grę Ostrovii pociągnął Damian Krzywda, autor 9 bramek. Przyjezdni doprowadzili do remisu, ale decydujący cios zadali kaliszanie. Ostrovia mogła zremisować, ale na 11 sekund przed końcem sytuacji sam na sam nie wykorzystał młody Dawid Stempniak.

MKS Kalisz - KPR Ostrovia Ostrów 30:29 (16:9)
MKS Kalisz: Adamczyk, Jarosz, Marciniak - Adamski 6, Bożek 4, Jaszka 4, Drej 3, Sieg 3, Książek 3, Bałwas 3, Gomółka 2, Klopsteg 1, Kobusiński 1

KPR Ostrovia: Matuszczak, Piskorski - Krzywda 9, Tomczak 6, Wesołek 4, Kuśmierczyk 3, Stempniak 2, Staniek 2, Wojkowski 1, Klara 1, Jedwabny 1