Kaliski artysta Ziemowit Fincek spędzi 3 miesiące w niemieckim Lipsku w towarzystwie twórców z Kanady, Stanów Zjednoczonych, Danii i Niemiec oraz stażystów z Portugalii, Włoch, Litwy i Węgier. Pięćdziesiąta edycja projektu Piloetnkeuche organizowanego przez Międzynarodową Rezydencję Artystyczną oraz władze Lipska właśnie wystartowała.

Wybrani artyści z całego świata będą do końca marca tworzyć dzieła i wymieniać doświadczenia z zakresu m.in. malarstwa, rzeźby i sztuk performatywnych. Prace będą z pewnością cechowały się różnorodnością spojrzeń i rozmaitymi technikami wykonania.

"Moja twórczość to przede wszystkim malarstwo, chociaż często wychodzę poza standardowy kształt prostokąta. Zdarza mi się tworzyć również obiekty i rzeźby. Materiały, których używam często pochodzą z recyclingu. Podczas rezydencji w Lipsku będę tworzył prace wyłącznie z przetworzonych obiektów pochodzących z miasta. Tematy moich obrazów są różne - od mitologii słowiańskiej, poprzez własne obserwacje i przemyślenia na temat obecnej rzeczywistości, natury ludzkiej, po prace niemalże abstrakcyjne" - powiedział radiuCENTRUM Ziemowit Fincek.

Artyści będą spotykać się i tworzyć w 500-metrowej hali położonej na piętrze starej fabryki.

na fot. od lewej: Krystian Kinastowski / prezydent Kalisza, Ziemowit Fincek

Celem projektu Pilotenkeuche jest stworzenie cyklu prac oraz nawiązanie trwałych relacji i współpracy pomiędzy twórcami z całego świata, a także lokalną sceną artystyczną Lipska. Podczas 3-miesięcznej rezydencji zorganizowane zostaną dwie wystawy.

Należy zaznaczyć, iż do tej pory prace Ziemowita Fincka gościły na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych nie tylko w Polsce, ale też m.in. w Szwajcarii, Francji i Kanadzie.