Dokładnie 243 uchodźców z objętej wojną Ukrainy przebywa obecnie w Kaliszu, w miejscach przygotowanych przez samorząd. Najwięcej 109 osób znalazło schronienie w Domu Księży Orione przy Kościuszki, kolejne 88 przebywa w Domu Studenta Bulionik, 24 uchodźców nocuje w sali OSRiRu przy Łódzkiej, a 22 osoby w Domu Parafialnym na osiedlu Winiary. Podobnie jak w skali całego kraju sa to głównie kobiety z dziećmi. Jak zapewnił w czwartek prezydent Kalisza Krystian Kinastowski na bieżąco odbywa się również obsługa cudzoziemców w urzędach, jak i przyznawanie pomocy finansowej osobom prywatnym które przyjęły uchodźców:

"Od kilku tygodni zapewniamy już naukę i opiekę dzieciom z Ukrainy w kaliskich szkołach. Przyjmujemy wnioski o pomoc finansową dla osób prywatnych, które udzielają schronienia schronienia uchodźcom w kwaterach prywatnych. Aktualnie wpłynęło około 100 wniosków. Teraz je weryfikujemy i sprawdzamy czy te osoby przebywają we wskazanych miejscach i w jakiej ilości. Wciąż trwają też zbiórki akcje charytatywne organizowane przez fundację m.in. CHOPS, Bread of live, czy Klucz. Bardzo im dziękujemy za tą pomoc i zaangażowanie".

na fot. od lewej: Grzegorz Kulawinek / wiceprezydent Kalisza, Krystian Kinastowski / prezydent Kalisza

W pomoc wciąż aktywnie włączają się pozostałe kaliskie fundacje i stowarzyszenia. Aktualnie 774 uchodźców otrzymało już numery PESEL. Goście z Ukrainy coraz chętniej korzystają też z przygotowanych dodatkowych zajęć i ulg np. wypoczynku na basenie czy bezpłatnych przejazdów autobusami KLA.