Po 70 latach trafiły do biblioteki
5 mrz. 2009 - 11:44 – red. wydania: figiel@rc.fm
Przez niemal 70 lat myślano o nich jako o bezpowrotnie straconych. Mowa o książkach utopionych i zasypanych przez Niemców w kanale Babinki. Okazuje się, że część z nich została z narażeniem życia uratowana przez kaliszan. Dziś niektórzy z nich pomyśleli o tym, by wróciły na biblioteczne półki. Mówi dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kaliszu, Adam Borowiak.
"Biblioteka otrzymała wspaniały dar, pomnikowy nieomal, od Pani Kazimiery Łaźnej, której ojciec, Pan Piotr Molek, jak pisze w swoim świadectwie: 'ówczesny pracownik Poczty wracając po pracy do domu nad kanałem Prosny zobaczył pełno książek leżących nad wodą i w wodzie. Auta, które je przywoziły, szybko je wyrzucały i odjeżdżały. Ludzie zabierali je. Ojciec miał przy sobie worek. Parę razy obracał, aby jak najwięcej uratować. Całą wojnę czytaliśmy i pożyczaliśmy innym.'"
To co pozostało, ofiarodawczyni przekazała kaliskiej Bibliotece. Książek jest 17. Przede wszystkim: historyczne i religijne, które miały pomóc w przetrwaniu zawieruchy wojennej i czasów okupacji. Niektóre z nich opatrzone są pieczęciami Biblioteki Uczniowskiej Gimnazjum im. Adama Asnyka i Księgarni Polskiej Mittwocha w Kaliszu. Wszystkie, jako wyodrębniona kolekcja, wzbogacą zasoby Działu Zbiorów Specjalnych Biblioteki.
delurarc.fm
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).
Komentarze
hehh ksiazki byly opatrzone
hehh ksiazki byly opatrzone pieczęciami Biblioteki, wiec ja bym na miejscu tej milej Pani sie zastanowiła czy je przekazac bibliotece- jeszcze beda chcieli za posrednictwem firmy windykacyjnej naliczyc kare za przetrzymanie ksiazek-swoja droga 17 ksiazek i tyle lat ciekawe ile by to było
(to taki maly zarcik na mily poczatek dnia- ja oczywisvie osobicie nic do nikogo nie mam;)