Schronisko dla bezdomnych zwierząt AZYL ZOO w Niedźwiedziu (pow. ostrzeszowski) 31 grudnia kończy swoją działalność. Mimo prób ratowania placówki, przedstawiciele schroniska w oficjalnym komunikacie poinformowali, że po 15 latach miejsce zostanie zamknięte.

Pierwsza informacja o zamknięciu schroniska pojawiła się w sierpniu. Placówka dofinansowana jest m.in. z budżetu Ostrzeszowa, którego burmistrz Patryk Jędrowiak informował, że za problemami przytuliska stoi duża liczba donosów do służb ochrony zwierząt. Mimo iż schronisko przechodziło wszystkie kontrole, to jego przyszłość stanęła pod znakiem zapytania ze względu na potencjalne problemy z dostosowaniem tego miejsca do wymogów nowych przepisów.

Mimo kilkumiesięcznych starań finalnie nie udało się dojść do porozumienia i uratowania schroniska.

"Niestety pomimo prób, rozmów i chęci, nasze władze z powiatu nie potrafiły się dogadać i dojść do porozumienia finansowego w sprawie remontu i utrzymania schroniska na innym poziomie - zgodnym z nową ustawą. Już się nie da podpierać kija kijem. Czasy się zmieniły i to dla dobra zwierząt. Koszty utrzymania naszego schroniska są za duże i nie do przeskoczenia dla naszych władz. Niestety nadszedł czas, kiedy nisko budżetowe schroniska będą się likwidować" - czytamy w oficjalnym komunikacie placówki.

Na stanowisko schroniska zareagował już burmistrz Jędrowiak.

"Ze zdziwieniem przyjmuję te informacje, ponieważ wciąż trwa postępowanie przetargowe. Rozumiem, że zostało to wywołane tym, że po złożeniu oferty kolejne gminy przekazały informacje, że tej złożonej oferty nie są w stanie zaakceptować".

Koszta modernizacji i utrzymania schroniska okazała się zbyt duże dla gmin powiatu ostrzeszowskiego, które współfinansują jego utrzymanie. Wszystko przez to, że oferta na prowadzenie schroniska była o 600 000 złotych wyższa niż zaakceptowane przez gminy koszta.

W związku z tym 31 grudnia schronisko przestanie działać. Kilkadziesiąt czworonogów z Niedźwiedzia zostanie przeniesionych do innych placówek w regionie.