Czy kaliszanie będą mieli pomnik Piłsudskiego? Wielbiciele Komendanta nie tracą nadziei, że jego sylwetka na cokole pojawi się w jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc Kalisza. Pomysł próbuje forsować tutejszy Oddział Związku Piłsudczyków z prezesem Pawłem Kaczmarkiem na czele.

"Umiejscowienie pomnika planujemy na obecnej Alei Wolności. Ta ulica w latach międzywojennych nosiła nazwę Aleksandry Piłsudskiej. Chcielibyśmy, aby pomnik był umieszczony na końcu trawnika między Pałacem Ślubów a Sądem. Chcielibyśmy też, aby na drugim krańcu, od strony Teatru wystawić pomnik Wojciecha Bogusławskiego, a w środku chociażby małe popiersie człowieka, który rozświetlił nam nasze domy, a mianowicie Ignacego Łukasiewicza."

To nie pierwszy pomysł na takie przyozdobienie najbardziej atrakcyjnego z kaliskich traktów. Jak zapewnia Paweł Kaczmarek, Piłsudczycy przekonali już do swojej koncepcji artystę rzeźbiarza Grzegorza Godawę z Poznania oraz Zakład Odlewniczy Juliusza Kwiecińskiego z Pleszewa. Niestety ciągle nie ma tego, co najważniejsze, czyli zgody władz miasta. Wydaje się, że o tym, czy pomnik Wodza stanie w kaliskiej Alei Wolności, będzie decydował nie tyle zapał pomysłodawców, ile stan miejskiej kasy. A to pomnikowi na razie chyba nie najlepiej wróży

delurarc.fm