Aż 49 goli padło w przedostatniej kolejce piłkarskiej Artbud IV ligi. Z tego dziesięć w meczu Centry Ostrów we Wrześni. Blisko dwucyfrówki były piłkarki Ostrovii 1909, które na koniec sezonu w 2. Lidze kobiet wygrały 9:0 z WAP-em Włocławek.
W 33. kolejce piłkarze strzelali gole aż miło. Padło ich w sumie aż 49, co daje średnią ponad 6 bramek na mecz. W Kórniku odnotowaliśmy dwucyfrówkę, co zdarza się bardzo rzadko. Kotwica rozbila Pogoń Łobżenica aż 10:0. Dziesięć goli mieliśmy także w meczu Centry 1946 Ostrów we Wrześni, gdzie zespół Michała Kosińskiego najpierw prowadził 2:0, by w drugiej połowie przegrywać 2:4, a następnie po hat-tricku w ciągu 11 minut Michała Kucharskiego wygrywać 5:4 i w końcu stracić gola na 5:5 w 89. minucie meczu.

Serię ośmiu meczów bez porażki w piątkowy wieczór Ostrovii 1909 Ostrów przerwał Mieszko Gniezno, który wygrał na Stadionie Miejskim 3:0, dwa gole strzelając w doliczonym czasie gry. Zamykające sezon derby Ostrowa rozstrzygną kwestię 12. miejsca w tabeli Artbud IV ligi. Póki co zajmuje je Ostrovia 1909, która tylko o punkt wyprzedza Centrę.

Na drugim miejscu w tabeli sezon w 2. Lidze Kobiet drugi rok z rzędu zakończyły piłkarki Ostrovii 1909, które w sobotę w Jankowie Przygodzkim rozbiły 9:0 WAP Włocławek.

na fot. Piłkarki Ostrovii efektownie zakończyły sezon / fot. Ostrovia 1909 - Żeńska drużyna